🐢 Grupy Modlitewne Ojca Pio W Polsce
Kilka miesięcy później wodzisławska grupa została umieszczona w oficjalnym rejestrze tego typu stowarzyszeń w San Giovanni Rotondo, gdzie przez lata działał ojciec Pio. W Polsce jest w sumie 140 grup modlitewnych, skupionych pod patronatem świętego. Na całym świecie jest ich 2,5 tysiąca. Kult św. Ojca Pio jest szerzony w 35 krajach.
Jego współcześni czciciele i sypmatycy chętnie sięgają po korespondencję z dziećmi duchowymi. Aby ułatwić im poszukiwanie odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania, na bazie tych listów powstał wybór porad duchowych Ojca Pio. Dotykają one rozmaitych - istotnych - wątpliwości w wierze i prowadzeniu życia chrześcijańskiego.
Ojca Pio. Obecne były Grupy Modlitwy Ojca Pio z całej Polski. Setki osób uczciło 36. rocznicę śmierci Świętego z Pietrelciny. Czuwanie na Górce Przeprośnej w tym roku miało szczególnie uroczysty charakter. To polskie San Giovanni Rotondo tętniło życiem. A wszystko za sprawą św. Ojca Pio, który od kilku lat jest gospodarzem
Ojca Pio, modlitwy rozpocznie Koronka do Bożego Miłosierdzia i przywitanie przybyłych Grup. Następnie Mszy św. o godz 18:00 będzie przewodniczył Arcybiskup Senior Stanisław Nowak. Apelem Jasnogórskim o godz. 21:00 w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze rozpocznie się nocne czuwanie Grup Modlitwy trwające do godz. 5.00.
Tutaj znajdziesz aktualny wykaz polskojęzycznych Grup Modlitwy Ojca Pio w Polsce i poza jej granicami. Wykaz Grup Modlitwy Ojca Pio* Archidiecezja Białostocka Białystok ZAREJESTROWANA W SGR Parafia św. Ojca Pio ul. Mickiewicza 54A Diecezja Bielsko-Żywiecka Bielsko-Biała ZAREJESTROWANA W SGR Parafia
23 września br w Kościele powszechnym po raz pierwszy obchodzone było liturgiczne wspomnienie św Ojca Pio z Pietrelciny Z tej okazji w Rzymie Modlitewne czuwania ze św. Ojcem Pio | Niedziela.pl
MATERIAŁY NA SPOTKANIE FORMACYJNE DLA GRUP MODLITWY OJCA - pażdziernik 2021 Pochwała cierpienia () Człowiek za naiwne uznaje poddanie się najwyższej woli Boga, gdy wszyscy dokoła wmawiają mu, że
Rok 2016 w Grupach Modlitwy Ojca Pio. o. Roman Rusek OFMCap Tenczyn, 01.01.2016 r. asystent krajowy Grup Modlitwy Ojca Pio Tenczyn 444, 32-433 Lubień tel. 505827277, www.gmop.pl. Pokój i dobro! Czcigodni kapłani, drodzy członkowie Grup Modlitwy Ojca Pio! Pragnę serdecznie Was pozdrowić, życząc Chrystusowego pokoju i obfitości łask
W 1960 roku kolejna wizytacja apostolska nałożyła nowe restrykcje, ale już w 1964 roku kardynał Ottaviani zakomunikował, że Ojciec Pio może znowu wykonywać swoją kapłańską posługę. W 1947 roku, kiedy rany odniesione w czasie wojny pozostawały jeszcze otwarte, rozpoczęto budowę „Domu Ulgi w Cierpieniu ”. Szpital uroczyście
Niektórzy byli w 2006 r. na pielgrzymce do San Giovanni Rotondo, a we wrześniu 2007 r. w Świętej Lipce i Gietrzwałdzie. Grupy modlitewne przez wstawiennictwo św. o. Pio wypraszają wiele łask u Boga różnym ludziom i przedsięwzięciom, podejmowanym przez wspólnotę parafialną. Można powiedzieć, że są zapleczem modlitewnym parafii.
20 lat ma sądecka Grupa Modlitewna św. ojca Pio. Była pierwszą w diecezji tarnowskiej. Dziś jest ich ponad 60 i gromadzą ok. 20 tys. osób. Wielu z nich za wstawiennictwem św. o. Pio doznało łask m.in. uzdrowienia i nawrócenia. W tym gronie jest Marek z Brzeska, którego życie zmieniło się, bo przed laty, jak mówi był […]
Intencje modlitewne Grup Modlitwy Ojca Pio Czerwiec 2019 Papieska: Za kapłanów, aby poprzez skromność i pokorę życia angażowali się w czynną służbę wobec najbiedniejszych. Grup Modlitwy: Za tych,
aJj5. Czwartek, 28 lipca 2022 r. imieniny: Ady, Wiwiany, Sylwiusza Czwartek XVII tygodnia okresu zwykłego Grupa Modlitwy św. Ojca Pio Grupa Modlitwy św. Ojca Pio w parafii pw. Świętej Rodziny w Szczecnie, działa od grudnia 2001 r. Jest owocem modlitw wiernych i rekolekcji adwentowych poprowadzony w 2001 r., w duchu Świętego Spowiednika z San Giovanni Rotondo - przez Bogusława Piechutę OFMCap, Ogólnopolskiego Moderatora Grup Modlitwy św. Ojca św. Ojca Pio, zostały procesyjnie wniesione do naszego kościoła pw. MB Królowej Korony Polskiej, dnia 26 XI 2003 r. o godz. za wiedzą i słowną zgoda śp. Ks. Abpa Zygmunta Kamińskiego. Każdego 23 dnia miesiąca, Msza Święta o godz. jest sprawowana w intencji podziękowań i próśb przez wstawiennictwo św. Ojca Pio. Mszę Świętą poprzedza modlitwa różańcowa (z wyjątkiem maja i czerwca). Na początku Eucharystii są odczytywane intencje spisane na kartkach, które wierni składają danego dnia do koszyka przed ołtarzem, lub w ciągu miesiąca do skarbony przy figurze św. Ojca Pio. Na zakończenie Mszy Świętej, udzielane jest błogosławieństwo ogólne relikwiami Świętego Spowiednika a następnie, dla chętnych, błogosławieństwo indywidualne. Po Mszy Świętej, mamy spotkanie formacyjno-informacyjne. Moderatorem jest Pani Teresa Jasińska a opiekunem duchowym – ks. Krzysztof Cichal (proboszcz). Nasza Grupa Modlitwy św. Ojca Pio jest wpisana do rejestru Grup Modlitwy - w San Giovanni Rotondo we Włoszech. Drukuj cofnij odsłon: 4501 aktualizowano: 2012-05-27 16:26 | utworzono: 2012-05-27 09:42:10 Do góry
Ojciec Pio był mistykiem. Często surowo pokutował, bardzo dużo czasu poświęcał na modlitwę. Wielokrotnie przeżywał ekstazy, miał wizje Maryi, Jezusa i swojego Anioła Stróża. Bóg obdarzył go również darem bilokacji - znajdowania się jednocześnie w dwóch miejscach. Podczas pewnej bitwy w trakcie wojny, o. Pio, który cały czas przebywał w swoim klasztorze, ostrzegł jednego z dowódców na Sycylii, by usunął się z miejsca, w którym się znajdował. Dowódca postąpił zgodnie z tym ostrzeżeniem i w ten sposób uratował swoje życie - na miejsce, w którym się wcześniej znajdował, spadł granat .W 1922 r. powstała inicjatywa wybudowania szpitala w San Giovanni Rotondo. Ojciec Pio gorąco ten pomysł poparł. Szpital szybko się rozrastał, a problemy finansowe przy jego budowie udawało się szczęśliwie rozwiązać. "Dom Ulgi w Cierpieniu" otwarto w maju 1956 r. Kroniki zaczęły się zapełniać kolejnymi świadectwami cudownego uzdrowienia dzięki wstawienniczej modlitwie o. Pio. Tymczasem zakonnika zaczęły powoli opuszczać siły, coraz częściej zapadał na zdrowiu. Zmarł w swoim klasztorze 23 września 1968 r. Na kilka dni przed jego śmiercią, po 50 latach, zagoiły się o św. Ojcu Pio jeszcze przed beatyfikacją pisał O. Bernard Romagnoli WIELKOŚĆ OJCA PIO Z PIETRELCINA „Myśląc o Ojcu Pio z Pietrelcina, po dokładnym przestudiowaniu ogromnej ilości dokumentów, które posiadam, przeżywam to samo, czego doświadczyłem stojąc pierwszy raz przed dziełem Michała Anioła-rzeźbą Mojżesza: kontemplacja i podziw; czuję się zdominowany siłą wymowy jego postaci. Poznałem Ojca Pio w listopadzie 1941 roku, kiedy przybyłem do San Giovanni Rotondo, aby wygłosić rekolekcje. Spotykałem się z nim w jego małej celi nr 5. Z prostotą i naturalnością opowiadał mi o zdumiewających wydarzeniach swego życia, jakby to były rzeczy zupełnie normalne. Widzę go jak dziś, gdy troszkę wzruszony opowiada mi o ukazaniu się demonów w pokoiku na parterze „zwanym sercem domu”, gdzie zakonnicy mieli zwyczaj grzać się przy płonących na kominku drwach w chłodne zimowe wieczory. Także Ojciec Pio zjawił się tu przed udaniem się na krótki odpoczynek po pracowicie spędzonym dniu. Widzę go znów, jak podczas posiłków podekscytowan y odpowiada na ciekawskie i żartobliwe pytania współbraci dotyczące wojny. Kiedy pewnego razu wychwalaliśmy sukcesy naszych żołnierzy w Egipcie powiedział: „Mówicie o marszu na przód? Oni się cofają i wkrótce zobaczycie ich wracających na Sycylię, a potem żołnierze obcych armii wylądują we Włoszech i powoli, powoli …dojdą do twojej Florencji”. Mówiąc to mrugnął do mnie, bo mieszkałem w tym czasie we Florencji. Następnym razem przybyłem tam jako Postulator Generalny i wtedy Ojciec Pio zachował się dość chłodno. Pamiętam, że powiedziałem mu „Dlaczego tym razem przyjmuje mnie Ojciec tak chłodno?” Myśli Ojciec, że pewnego dnia będę się zajmował również Ojca beatyfikacją? Potrzeba czegoś więcej, aby zostać świętym!”. „Nie” – Odpowiedział – „tylko dlatego, że wysyłasz do Raju kogo ty chcesz. Dlaczego nie poślesz tam również Ojca Rafała od św. Eliasza z Pianisi? To jest święty!”. Wróciłem tam trzeci raz w 1975 roku towarzysząc biskupowi Alfonso Carnici, sekretarzowi Kongregacji Rytów, który bardzo chciał się wyspowiadać u Ojca Pio, a może nawet pozostać później w tamtym klasztorze, aby umrzeć blisko niego. Kiedy dowiedziałem się o śmierci Ojca Pio, natychmiast udałem się do San Giovanni i mogłem obserwować ogromny napływ wiernych, którzy dniem i nocą stali w długiej kolejce, aby tylko przejść obok jego trumny. Mówiło się o około stu tysiącach ludzi. Dziś widzę Ojca Pio nie tylko jako współbrata, chociaż tak bardzo różnego od innych, lecz jako wielką postać, w której odbija się w całym swym świetle Chrystus ukrzyżowany, ofiara naszych grzechów. Bóg i grzech: oto dwie rzeczywistości, które Ojciec Pio odczuwał głęboko. Kiedy pierwszy raz uczestniczyłem we Mszy św. Odprawianej przez Ojca Pio, w momencie konsekracji zauważyłem na jego twarzy pewne ruchy i skurcze, które wydawały się trochę dziwne, ale później, zastanawiając się nad tym zrozumiałem, że przeżywał on w owej chwili mękę Ukrzyżowanego. Rzeczywiście, było to znane, że podczas Mszy św. Ojciec Pio przeżywał na nowo mękę Jezusa, ofiarę miłości i cierpienia. Kardynał Józef Siri stwierdził: „Odnawiała się w nim, na ile to możliwe w kimś, kto nie jest Synem Bożym, męka Jezusa Chrystusa. To wszystko – Ojciec Pio z Pietrelcina jest zawarty w tym stwierdzeniu”. Kardynał Piotr Parente jako Asesor Świętego Oficjum, który dobrze znał dzieje i wydarzenia z życia Ojca Pio, we wstępie do życiorysu pt. „Ukrzyżowany bez krzyża”, tak pisze: „Ojciec Pio w swojej nadzwyczajności i tajemnicy odtwarza na nowo Chrystusa – Miłość ofiarowaną za życie ludzkości”. Całe życie Ojca Pio było nieustannym ukrzyżowaniem, tak że Paweł VI mógł stwierdzić: „Ojciec Pio – trudno to wyrazić – jest przedstawicielem naznaczonym stygmatami Chrystusa”. Prof. Henryk Medi powiedział w komentarzu do Drogi Krzyżowej podczas pogrzebu: „Wydaje mi się, że nie było innego świętego w życiu kościoła, od którego Chrystus żądał tyle krwi, co od Ojca Pio…krew, krew i jeszcze raz krew, aby wypełnić misję zbawienia i uświęcenia”. Do krwi wylanej w ciągu 50 lat posiadania stygmatów, dołączyły się inne rany, może nawet głębsze i bardziej bolesne. Oczerniany, niezrozumiany, zdradzany. Ojciec Pio czuł się zraniony w swej specjalnej misji jednania dusz z Bogiem, z racji różnych ograniczeń w swej posłudze kapłańskiej. Kiedy w 1931 roku Przełożony zakomunikował mu dekret Świętego Oficjum zabraniający mu publicznego sprawowania Mszy św. i słuchania spowiedzi tak ludzi świeckich jak zakonników i zakonnic, Ojciec Pio wnosząc oczy ku niebu rzekł: „Niech się dzieje Wola Boża”. Zakrył rękami oczy, pochylił głowę i nie odezwawszy się ani jednym słowem, udał się na miejsce modlitwy chórowej i pozostał tam przed krzyżem aż do północy. Straszna była również chwila, kiedy na kilka lat przed śmiercią podczas Wizytacji Apostolskiej, wydawało się, że runie cały świat duchowy, który budował tak licznymi ofiarami i modlitwami. I tylko on sam, tak jak Chrystus na krzyżu! Męka Jezusa uosobiona w ciele i duszy Ojca Pio, doprowadziła go do uznania ogromu może on być oceniony tylko w wymiarach męki Pana. Czasem jego porywczość, uniesienie się gniewem, gdy miał do czynienia z grzesznikami, mogły być powodem zgorszenia i dezaprobaty w oczach powierzchownych obserwatorów, ale uważne i poważnie myślące osoby widziały w jego zachowaniu ból wobec lekkiego traktowania grzechów i zatwardziałości serca u niektórych grzeszników. Sam Ojciec Pio nazywa także swoje przeżycia „okrutnym męczeństwem”. A z drugiej strony jakże gorące przyjęcie, jaką serdeczność okazywał grzesznikom pojednanym z Bogiem! Cała wielkość Ojca Pio jest właśnie tu: uosobienie w sobie samym męki Chrystusa, aby pojednać grzeszników z Bogiem! Cała wielkość Ojca Pio jest właśnie tu: uosobienie w sobie samym męki Chrystusa, aby pojednać grzeszników z Bogiem! Tak właśnie widział go kardynał Karol Wojtyła, kiedy odprawiał Mszę św. w rocznicę swych święceń kapłańskich przy grobie Ojca Pio. W swej homilii powiedział: „ Jest to szczególnie uderzające i głębokie przeżycie , gdy celebrujemy tę Eucharystię u grobu Ojca Pio, który całym swoim życiem głosił mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa , naszego Pana”. Oto cały Ojciec Pio! Ale męka i śmierć przywodzą na myśl zmartwychwstanie. Ojciec Pio nie umarł. Czujemy, że żyje on i działa w San Giovani Rotondo. Już nie liczy się pielgrzymów. Przybywają oni nie jako turyści, lecz jako wierni aby modlić się i pojednać z Bogiem. W ten sposób Ojciec Pio kontynuuje swoją misję w służbie Miłosierdzia Bożego. Żyje w grupach modlitewnych istniejących w wielu krajach świata kontynuując swoją misję modlitwy. Żyje w Domu Ulgi w Cierpieniu, kontynuując pocieszanie chorych, dodaje im sił, uspokojenia i odwagi. Żyje w pamięci milionów wiernych na wszystkich kontynentach. Świadczą o tym setki listów postulacyjnych od wielu kardynałów, konferencji episkopatów, biskupów, przełożonych generalnych zakonów i zgromadzeń; podpisy setek tysięcy wiernych, którzy proszą Ojca Świętego o beatyfikację. Jego żywa obecność jest udokumentowana pomnikami wznoszonymi w miastach włoskich i za granicą, które są wyrazem miłości i wdzięczności jego duchowych synów i córek, którzy wciąż chcą go mieć pośród siebie jako znak błogosławieństwa i opieki. Słusznie Paweł VI mówił o klienteli światowej otaczającej Ojca Pio. Myślę, że niewiele osób w historii Kościoła cieszyło się taką opinią świętości. Mam nadzieję, że jego proces beatyfikacyjny rozpoczęty przed rokiem, będzie postępował szybko i wkrótce będziemy mogli oglądać Ojca Pio w „chwale” Berniniego w bazylice św. Piotra.[1] Rzym, 2 lutego 1984 r. Bernard Romagnoli Postulator Generalny Cap. Siena. „ Święty Pio z Pietrelciny OFM Cap Francesco Forgione prezbiter wyznawca Beatyfikacja 2 maja 1999 Plac Świętego Piotra przez Jana Pawła II Kanonizacja 16 czerwca 2002 Plac Świętego Piotra przez Jana Pawła II [1] 5-6, Dante Alimenti „Ojciec Pio” , wydawnictwo VELAR, Bergamo 1988 r. .....................................................................................................................................
XII Czuwanie z Ojcem Pio w Łagiewnikach maj 27, 2014 Czuwanie z Ojcem Pio w Łagiewnikach 14/ XII Czuwanie z Ojcem Pio w intencji rodzin odbędzie się z 14 na 15 czerwca 2014 roku w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Gościem spotkania będzie o. Carlo Maria Laborde OFMCap, Sekretarz Generalny Grup Modlitwy Ojca Pio, w latach 2007-2013 gwardian klasztoru w San Giovanni Rotondo. XII Czuwanie z Ojcem Pio w intencji rodzin Kraków Łagiewniki 14/15 czerwca 2014 Gość czuwania: Carlo Maria Laborde OFMCap – w latach 2007-2013 gwardian klasztoru w San Giovanni Rotondo – Sekretarz Generalny Grup Modlitwy Ojca Pio Program: – Rozpoczęcie w Bazylice Bożego Miłosierdzia, Apel Jasnogórski – Konferencja: „Ojciec Pio – duszpasterz rodzin” – o. Carlo Maria Laborde OFMCap przerwa – Świadectwo dra Tadeusza Wasilewskiego, założyciela pierwszej w Polsce kliniki naprotechnologii w Białymstoku przerwa – Eucharystia – homilia o. Carlo Maria Laborde OFMCap przerwa – Koronka do Bożego Miłosierdzia – Czuwanie modlitewne w intencji rodzin ok. – Zakończenie Informacja dla osób chętnych na organizowany wyjazd na czuwanie :
Geneza powstania Grup Modlitwy Grupy modlitwy zaczęły powstawać w wyniku apeli i próśb papieża Piusa XII w obliczu potrzeb duchowych ówczesnego społeczeństwa. Ojciec Pio, pokorny kapucyn, znający wartość i konieczność modlitwy, przyjął apele papieża i zainicjował powstanie "Grup modlitwy", aby modlitwą zwyciężać zło na świecie. Pierwsze grupy powstały w 1947 r. we Włoszech i związane były z dziełem posługi Ojca Pio szpitalem-Domem Ulgi w Cierpieniu w San Giovanni Rotondo. Ojciec Pio mówił, że "modlitwa jest najlepsza bronią, jest kluczem, który otwiera serce Boże, a Dom Ulgi w Cierpieniu bez modlitwy byłby jak roślina pozbawiona powietrza i słońca". Z biegiem czasu zaczęły tworzyć się w różnych częściach Włoch a także w innych krajach grupy zrzeszające wiernych pragnących wspólnie modlić się. Obecnie na świecie działa ponad 2000 Grup Modlitwy św. Ojca Pio-w Polsce jest ich ponad 200. Działalność Grup Modlitwy Grupy Modlitwy, jak je określał sam Ojciec Pio, są szkołami wiary, ogniskami miłości, w których przebywa sam Chrystus, gdy ich członkowie gromadzą się na modlitwę, braterską ucztę miłości pod kierunkiem swych pasterzy i kierowników duchowych. Członkowie grupy pragną współdziałać w osiągnięciu Królestwa Bożego zgodnie z nauką Jezusa, który sam podkreślał konieczność modlitwy i uczył jej sposobu. Są oni świadomi tego, że pierwszym środkiem niezbędnym do szerzenia Królestwa Bożego w umysłach i duszach jest nieustanna, pokorna i oddana modlitwa. Jan Paweł II przypominał, że "chrześcijanin powinien modlić się zawsze i nigdy się nie nużyć". Członkowie grupy inspirowani wiarą chcą poświęcić się bezinteresownie dziełom miłosierdzia. Każda grupa może realizować swój własny program, zgodnie ze wskazaniami kierownika duchowego prowadzącego grupę. Grupy Modlitwy działają zgodnie ze statutem, który został zatwierdzony 3 maja 1986 r. przez Stolicę Apostolską. Siedzibą i ośrodkiem duchowym Międzynarodowego Stowarzyszenia Grup Modlitwy Ojca Pio jest Dom Ulgi w Cierpieniu w San Giovanni Rotondo. Statut Grup Modlitwy wskazuje członkom na konieczność kierowania się ogólnymi zasadami franciszkańskiej duchowości Ojca Pio: pełne i bezwarunkowe przylgnięcie do nauki Kościoła Katolickiego kierowanego przez papieża i biskupów posłuszeństwo papieżowi i biskupom, których rzecznikiem jest kapłan-Dyrektor duchowy, mianowany przez biskupa diecezjalnego modlitwa z Kościołem, za Kościół i w Kościele, z czynnym uczestnictwem w życiu liturgicznym i sakramentalnym ,przeżywanym jako szczyt wewnętrznej jedności z Bogiem wynagrodzenie poprzez udział w cierpieniach Chrystusa, według nauki św. Pawła czynna miłość niosąca ulgę braciom cierpiącym i potrzebującym jako praktyczne urzeczywistnienie miłości ku Bogu. Szczegóły Odsłony: 4222 Modlitwa,to akt szczerego i ufnego zawierzenia który nie mieszka w odległym niebie, ale tu i teraz w naszym duchowym sercu pod postacią czystej miłości i harmonii. Papieskie intencje Papieskie intencje modlitewne na lipiec. Za osoby starszeMódlmy się w intencji osób starszych, które są korzeniami i pamięcią narodu, aby ich doświadczenie i mądrość pomagały najmłodszym patrzeć w przyszłość z nadzieją i odpowiedzialnością. KompendiumKatechizmu Wspomóż dębowską świątynięOfiary na rzecz Parafii Św. M. Archanioła w Dębowie można wpłacać na rachunek bankowy nr:96 8179 0009 0023 9341 2000 0020 Uwaga !!!nowy numer telefonu do parafii525 155 806 Intencje mszalne XVII Niedziela Zwykła Dębionek 8:30 dziękczynna… w 50 rocz. urodzin Dębowo 10:00 1/ śp. Józef /1r. śm./, Ewa, Marianna, Stanisław, Henryk, Kamil Kłosińscy2/ śp. Urszula, Szczepan /w rocz. śm./, Stanisław Olejniczak, śp. Marianna Michalska, śp. Marian Krawczak 11:30 1/ śp. Roman Wawrzon /w rocz. śm./2/ śp. Cecylia Sobieszczyk /1r. śm./ oraz Franciszek Poniedziałek - św. Jakuba, apostoła i św. Krzysztofa 18:00 1/ śp. Krzysztof Iłejko /1r. śm./2/ dziękczynna… dla ks. Proboszcza z okazji imienin Wtorek - św. Joachima i Anny, rodziców NMP 18:00 1/ śp. Anna/imieninowa/, Mieczysław Kłosińscy2/ śp. Rajmund Bąk – od Anieli z rodziną Środa - Bł. Czesława 16:00 śp. Lutgarda Kaczor – od rodz. Wawrzyniaków, Blochów i Janickich 16:30 nowenna do MBNP 18:00 1/ śp. Jerzy /29r. śm./ i Halina Zgarda2/ dziękczynna… dla całej rodziny 18:30 nowenna do MBNP Czwartek 18:00 1/ za Parafian2/ śp. Regina Płaczek i Regina Maciejewska Piątek - św. Marty, Marii i Łazarza 17:00 dziękczynna… w 25 rocz. Sakramentu Małżeństwaa 17:30 nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia 17:45 za Parafian Sobota 15:30 Nowożeńcy: Marach Patrycja / Balcer Andrzej 17:00 1/ śp. Irena Pianowska – od wnuczki Doroty z córką2/ śp. Helena, Henryk, Krystyna, Czesław, Eugeniusz, Janina, Bolesław XVIII Niedziela Zwykła Dębionek 8:30 śp. Lutgarda Kaczor – od mieszkańców Dębionkan Dębowo 10:00 1/ śp. Brunon Salewski2/ dziękczynna… dla wszystkich wnuków /dla Julii i Jakuba z okazji urodzin/ 11:30 1/ śp. Albina /w rocz. śm./, Jan, Marek Tomaszewscy2/ dziękczynna… w 75 rocz. urodzin dla Zofii
Grupy Modlitwy – czyli z Ojcem Pio do nieba !!!Pierwszy impuls – „Karmię Was tym, czym sam żyję”Do klasztoru w San Giovanni Rotondo ciągle przychodzili ludzie. Po co? Aby zobaczyć świętego? Nie sądzę. Myślę, że Duch tchnie kędy chce. Przyszli, by przy Ojcu Pio szukać Źródła, które daje wodę żywą. Słuchali Słowa Bożego, spowiadali się, uczestniczyli w Eucharystii ? czyli to wszystko co mamy dziś ?pod ręką?. Pragnęli bardziej poznać Tego, ?który do końca ich umiłował? (J 13, 1). To Jezus był centrum, a zakonnik z brodą wskazywał tylko drogę do Niego ? jak Jan Chrzciciel. Wierni z różnych stron świata szybko zorientowali się, że mnich ze stygmatami to ktoś, kto ma wyjątkową relację z Bogiem. Zechcieli, aby on uczył ich wspólnej modlitwy, by mogli słuchać i mówić z Tym, który wszystko czasu ? apel papieża wojnyKończyła się II Wojna Światowa. Świat pogrążony był w bólu, rozpaczy i beznadziei. Głos Kościoła stał się wezwaniem samego Chrystusa – ?Nie bójcie się?. Wtedy Ojciec Święty Pius XII zaapelował do wiernych o modlitwę za pokój na świecie. Kapłanów prosił, by uczyli ?swoje owieczki? modlitwy wspólnotowej, by przemocy wytoczyć ?armaty wspólnej i ufnej modlitwy? ludu o. Pio – ?Kto ma uszy niechaj słucha?Sprawy Kościoła i wiernych były dla Ojca Pio najważniejsze. Za Kościół, pasterzy i wiernych nieustannie się modlił, pokutował i cierpiał. Gdy usłyszał prośbę papieża zareagował spontanicznie: ?Zakasajmy rękawy. Weźmy się do roboty. Jako pierwsi odpowiedzmy na apel Wikariusza Chrystusowego!? Tak zrodziły się grupy, które podjęły się zadania wspólnej Modlitwy w oczach ZałożycielaPadre Pio mówił o grupach, że są ?szkołami wiary? ? uczą jak otwierać się na łaski Boże i nie tracić tego, czym Pan nas hojnie obdarza. ?Ogniska miłości? to kolejne oznaczenie grupek modlitwy powstałych w San rozumiał modlitwę jako środek ku wchodzeniu człowieka w żywy kontakt z Bogiem, broń do zwalczania zła i zadośćuczynienie za spowodowanie przez nie w sercu słyszał głos Jezusa z Ewangelii: ?Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął? (Łk 12, 49). Ten głos kazał mu otworzyć się na dar wspólnej modlitwy i w konkrecie życia postrzegać bliźnich jako braci i siostry Mistrza z Nazaretu. Odczytywanie woli Bożej widział Pio w trwaniu we wspólnocie Kościoła, pod opieką duchowych przewodników ? kapłanów, aby nie pobłądzić na drogach Pio ponadto zalecał członkom swoich grup:? modlitwę co wieczór w rodzinie? pobożne uczestnictwo we Mszy św. i częste korzystanie z sakramentów świętych? różaniec? spotkania w kościele raz na tydzień (a przynajmniej raz w miesiącu)? rozważanie Słowa Bożego i życie według Ewangelii (szczególnie zalecał rozważać Mękę Pańską klęcząc)? adorację Pana Jezusa w Najświętszym że moc nie jest w przemocy, ale w praktykowaniu uprzejmości, serdeczności i dobroci na co dzień. Wzywał, by do modlitwy w grupach zapraszać rodziny i przyjaciół. Ukazywał jak żyć po chrześcijańsku przykładem własnego życia, a dopiero później słowem. Prowadził z tymi, którzy przychodzili na modlitwę duchowe rozmowy, dzięki którym ludzie wracali do swoich rodzin szczęśliwi i umocnieni Słowem pedagog ? indywidualizacja metod wychowawczychPio stosował wiele różnych sposobów, by doprowadzić grzesznika do nawrócenia ku Bogu. Dla jednych był delikatny i grzeczny, zaś wobec innych nie szczędził ostrych słów krytyki, nie grzesznika, ale grzechu! Spytany, dlaczego czasami tak wrzeszczy mówił: ?Nie daje się słodyczy komuś, kto potrzebuje środka na przeczyszczenie?.Widział, że droga do świętości jest dla każdego chrześcijanina indywidualna. Mawiał: ?Jedni jadą do raju pociągiem, inni furmanką, a jeszcze inni zwyczajnie, na piechotę?.Czasem spotykał osoby, które skarżyły się, że nie czują klimatu modlitwy. Odpowiadał wtedy: ?Nie należy się martwić, że podczas medytacji Słowa Bożego nie odczuwa się wzruszenia, emocji. Liczy się wysiłek i rozważanie, emocje nie od nas zależą?.Grupy Modlitwy ? czy tylko dla duchowych herosów?Warto zaznaczyć, że grupy modlitwy są otwarte dla wszystkich, którzy chcą za przykładem św. Ojca Pio rozwijać swoje życie modlitwy i czynić dobro na rzecz swoich bliźnich. Wspólnota Kościoła ma tą specyfikę, że dzięki współpracy z łaską Bożą z grzeszników stajemy się świętymi. Włoski Stygmatyk wiedział, że powołanie do świętości jest powszechne, dlatego też do kręgu grup przyjmował ludzi wszystkich stanów: kapłanów, braci i siostry zakonne, małżonków i rodziców, osoby samotne i miejscem spotkań jest parafia, jednak grupy mogą powstawać także w innych miejscach, tam, gdzie prowadzona jest opieka duszpasterska i odczuwa się pragnienie, by wspólnie modlić się, np. w szpitalach, domach opieki, koszarach, więzieniach, szkołach, itp. Tutaj jest nie tylko okazja do formacji, ale także pomoc i zachęta, by ewangelizować na zewnątrz. Można to czynić angażując się w różnorakie działania apostolskie: pomoc dzieciom w świetlicach socjoterapeutycznych, obrona życia ludzkiego, praca z uzależnionymi, bezdomnymi, rozkwit grupW roku śmierci o. Pio (1968 r.) na świecie istniało 726 grup modlitwy, które skupiały się w ok. 20 krajach, a łączna ich liczba wynosiła 68 tysięcy. 2 maja 1999 r. (w roku beatyfikacji o. Pio) liczba grup wynosiła już 2150, a modlących się było już pół miliona w 34 krajach świata. Czemu możemy zawdzięczać ten wzrost liczebności?Jeszcze za życia Stygmatyka we wrześniu 1959 roku podczas krajowego zjazdu Grup Modlitwy Ojca Pio kardynał Giacomo Lercaro uznał, że racja istnienia wymienionych grup wynika ze słów Chrystusa: ?Gdzie dwaj albo trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich? (Mt 18,20).Na kilka miesięcy przed śmiercią, zapytany co pragnął osiągnąć tworząc Grupy Modlitwy, o. Pio odpowiedział: ?Chciałem skierować dusze do Boga, skłonić je do modlitwy, do wspólnej modlitwy, do modlenia się razem z Jezusem. Nie organizowałem Grup; wzywałem tylko dusze, by modliły się razem, tak jak tego chce Jezus?.Już w lipcu 1968 r. Kongregacja do Spraw Zakonów i Instytutów Świeckich uznała oficjalnie istnienie i działalność modlitewnego ruchu, utworzonego przez O. Pio, powierzając koordynację Grup Modlitwy oraz ich działanie przełożonemu klasztoru z San Giovanni 3 maja 1986 r. Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej ? kardynał Agostino Casaroli, zatwierdził Statut Grup Modlitwy Ojca lat po kanonizacji Ojca Pio i dwadzieścia pięć lat po opublikowaniu Statutu zaistniała potrzeba zredagowania Regulaminu dla Grup Modlitwy. Regulamin ten nie czyni nieważnym Statutu, który nadal obowiązuje, a jedynie go uzupełnia i uaktualnia, aby zaangażowanie naszych Grup było bardziej wyraziste i lepiej odpowiadało na na oczekiwania Kościoła i świata. Regulamin ten został zatwierdzony przez kardynała Tarcisio Bertone, Sekretarza Stanu Stolicy Apostolskiej, pismem z dnia 7 lutego 2012 roku (N. Grup Modlitwy Ojca Pio mieści się w budynku szpitala powstałego z inicjatywy Świętego zwanego ?Domem Ulgi w Cierpieniu? w San Giovanni Rotondo. Na ich czele stoi Dyrektor Generalny, którym obecnie jest biskup Michele Castoro, którego wspiera zarząd i rada generalna. Wśród radnych generalnych jest o. Tomasz Duszyc, redaktor naczelny ?Głosu Ojca Pio? i koordynator krajowy grup. Na szczeblu diecezjalnym rolę koordynatora pełni piszący te słowa. Grupy w parafiach również posiadają kierownika duchowego ? kapłana oraz moderatora, jego zastępcę i bójmy się stanąć razem z Ojcem Pio i otoczyć ludzkość łańcuchem modlitwy, by nieustannie stawać się w świecie ? jak mówił bł. Jan Paweł II ? ?jaśniejącymi pochodniami miłości?.Niech poniższe słowa św. Ojca Pio zachęcą nas do czynienia wysiłków, by przez ufną modlitwę otworzyć się na Boże zbawienie: ?Należę całkowicie do wszystkich. Każdy może powiedziec?: Ojciec Pio należy do mnie. Kocham moich synów duchowych na równi z moją duszą. Odrodziłem ich dla Jezusa w bólu i miłos?ci. Mogę zapomniec? samego siebie, ale nie moje dzieci duchowe. Jestem pewien, że kiedy Pan mnie zawoła do siebie, to Mu powiem: Panie, ja zaczekam u drzwi nieba, wejdę, gdy zobaczę, że weszło do nieba ostatnie z moich duchowych dzieci?.ks. Krzysztof ŚlicznyPowyższy tekst został opublikowany w „Opiekunie” dwutygodniku Diecezji Kaliskiej, Nr 19(349)2011.
grupy modlitewne ojca pio w polsce