🎖️ Filmy O Wojnie W Czeczeni
Tak wygląda mobilizacja Putina! W Czeczeni porywani są mężczyźni, na Syberii "pomyłkowe" wezwania. Policja zatrzymuje protestujących. W Czeczenii porywani są mężczyźni, którzy po ogłoszeniu mobilizacji na wojnę z Ukrainą złożyli wniosek o paszport zagraniczny - podało Radio Swoboda, powołując się na lokalny ruch praw
Filmy wojenne - najlepsze filmy o wojnie Najlepsze filmy wojenne to prawdziwe klasyki kina, których tytuły trwale zapisały się w świadomości każdego fana dobrego kina. Biznes i Finanse (37502)
Filmy wojenne - najlepsze filmy o wojnie Najlepsze filmy wojenne to prawdziwe klasyki kina, których tytuły trwale zapisały się w świadomości każdego fana dobrego kina. Biznes i Finanse (37493)
Obejrzałem w życiu wiele filmów, filmów wojennych, o wojnie w Wietnamie ale ten film jest wyjątkowo słaby wszystkie poprzednie które do tej pory obejrzałem miał jakiś poziom, lecz tutaj dyskusje bohaterów są na bardzo niskim poziomie czasem bez sensu wdają się w bójki film powinien być oczywisty a sceny do zrozumienia bądź aby je zrozumieć po chwili lub po obejrzeniu kilka
I wojna w Czeczenii – konflikt zbrojny pomiędzy separatystami czeczeńskimi usiłującymi utworzyć niepodległe państwo czeczeńskie i rosyjskimi wojskami federalnymi, datowany na okres od 11 grudnia 1994 roku do 31 sierpnia 1996 roku. Konflikt objął swym zasięgiem głównie Czeczenię, w niewielkim stopniu: kraj stawropolski, Osetię Północną, Inguszetię i Dagestan.
Współczesne rosyjskie filmy o wojnie domowej. „Admirał” – wspaniały nowoczesny obraz o wojnie domowej w Rosji. W grze fabuła – historia Aleksandra Kołczaka, jednego z najzdolniejszych uczestników Biali, Admiral i Supreme Ruler Rosji. Wydarzenia w filmie obejmuje okres od 1916 do 1920 roku – obroty lutym a październikiem i
Suf6l. Nad Lansford w Północnej Dakocie kilka dni temu uformowała się gigantyczna komórka burzowa - informuje Wirtualna Polska. W sieci opublikowane zostało przerażające nagranie przedstawiające groźne zjawisko. Istniało realne zagrożenie dla życia mieszkańców. Mieszkańcy Lansford w Północnej Dakocie przeżyli chwile grozy, gdy nad ich miejscowością kilka dni temu pojawiła się gigantyczna komórka burzowa. "Apokaliptyczny widok (...) Wideo budzi krew w żyłach, ponieważ na pozór przypomina początek kształtowania się trąby powietrznej" - pisze Wirtualna zostało zarejestrowane przez Shelly Heinrichs i trafiło do mediów społecznościowych. Wiemy już, że istniało realne zagrożenie dla życia mieszkańców Lansford, ale ostatecznie ogromna burza nie przekształciła się w trąbę powietrzną. Groźnie wyglądające zjawisko skończyło się silną ulewą i opadami gradu "wielkości piłek golfowych". Wichura miała siłę 100 km/ lipca - tym razem w Dakocie Południowej - doszło do równie groźnego zjawiska pogodowego. Apokaliptyczny widok poprzedził nadejście zjawiska o nazwie derecho. W sieci zaroiło się od zdjęć i nagrań przedstawiających niecodzienne widoki i National Weather Service rozległa burza, która dotarła w te rejony, przyniosła ze sobą wiatr wiejący z prędkością nawet 100 mil na godzinę. Wirtualna Polska/ Shelly Heinrichs
Znacie jakieś ciekawa filmy o wojnie w Czeczeni ? które ukazują zbrodnie rosyjskich wojsk na ludności tego kraju ?
Igor przez cały czas coś mówi, nie słucham go. Nagle milknie, patrzy na mnie jakoś dziwnie i mówi: "Idziemy". Od razu czuję pustkę i chłód w środku, pojawia się jakaś myśl, ale nie pozwalam jej się pomyśleć, przeganiam ją od siebie, bo wiem co to za myśl. - Dokąd, Igor? - Idziemy - i pokazuje za moje plecy. Nie obracam się, wiem co jest za mną. Tam jest wzgórze, śnieg, a na śniegu rozciągnięta piechota, idzie, pełznie pod górę, gdzie powitają ją pociski. Na razie jest cisza, nie słychać odgłosów walki. Myśl staje się natrętna, ale zduszam ją, nie obracam się. Nie pozwolić, nie pozwolić jej się wyrwać, to wszystko kłamstwo, jestem w domu! Jestem w domu, nie wolno tylko się obrócić. - Nie, Igor. Przecież jesteśmy w domu, wszystko się skończyło, co ty, zapomniałeś? Chodź, poznam cię z Olgą, z mamą, posiedzimy, wypijemy, pogadamy. Przecież tak długo o tym marzyliśmy, pamiętasz? Nagle zaczynam się kurewsko bać. Wiem już, co on mi odpowie, i cholernie się boję. - Nie mogę, przecież jestem martwy - mówi Igor i znów pokazuje ręką za moje plecy. Obracam się. Widzę wzgórze, śnieg, rozciągnięta na śniegu piechotę. I ogłuszający, raniący uszy hałas walki. Igor znów wyciąga rękę i widzę go leżącego na śniegu. Jest daleko, ale widzę go, jakby był pięć metrów ode mnie. Leży z zadartym podbródkiem, ręką przesłaniając oczy, tak jak śpią śmiertelnie zmęczeni ludzie. W głowie Igora, nad lewa brwią, zieje dziura, zamarznięta krew zmieszana ze śniegiem tworzy płaską warstwę lodu na jego twarzy. - Idziemy. Nie jesteś w domu. Wszyscy tam zostaliśmy, przecież wiesz. Nie odejdziemy już stamtąd. Jesteś tam - i znowu pokazuje ręką. Widzę siebie. Leżę niedaleko od Igora, również martwy, śnieg zalany jest krwią, moją krwią, a naokoło wspina się piechota i pada, ślizga się na mojej krwi. Do diabła, jaka szkoda. Tak chciałem być w domu, a mnie zabili. I muszę iść tam - jestem martwy, nie mogę zostać wśród żywych. Igor przez cały czas coś mówi, nie słucham go. Nagle milknie, patrzy na mnie jakoś dziwnie i mówi: "Idziemy". Od razu czuję pustkę i chłód w... Rozwiń
Reżim Alaksandra Łukaszenki nie ustaje w rozpowszechnianiu absurdalnych i kłamliwych informacji na temat Polski. Białoruska telewizja podała, że "strach przed głodną zimą pcha Polaków na zakupy do Białorusi". Zgodnie z propagandowym przekazem "Polacy są gotowi spędzić kilka dni w drodze, by kupić białoruskie produkty". Propagandowe i dezinformacyjne ataki wymierzone w Polskę są stałym elementem zarówno białoruskiej jak i rosyjskiej narracji od czasu kryzysu na polsko-białoruskiej granicy, a następnie wojny w Ukrainie. Reżim Alaksandra Łukaszenki od wielu miesięcy przedstawia Polskę jako kraj pogrążony w wielowymiarowym kryzysie, w którym brakuje podstawowych produktów jednym z ostatnich materiałów białoruska telewizja CTB informowała o długich kolejkach, jakie nacierają do Białorusi z Polski. "Strach przed głodną zimą pcha Polaków na zakupy do Białorusi. Ogromne kolejki na wjazd do naszego kraju obserwujemy od piątku. Świadkowie piszą, że mieszkańcy sąsiedniego państwa są gotowi spędzić kilka dni w drodze, by kupić białoruskie produkty" - podała stacja. Białoruska telewizja kłamie o Polakach. "Strach przed głodną zimą"Materiał białoruskiej telewizji opublikował na Twitterze dziennikarz Tadeusz Giczan. Przypomnijmy, że 1 lipca Białoruś zniosła wizy dla Polaków. Państwowy Komitet Graniczny Białorusi podał, że decyzję o czasowym zniesieniu wiz podjął Alaksandr Łukaszenka w celu "podtrzymania relacji dobrosąsiedzkich". Wcześniej podobne decyzje podjęto wobec obywateli Litwy i Łotwy. - Zalecamy bardzo dużą ostrożność i unikanie podróży na Białoruś. Białoruś jest państwem, które w tej wojnie czynnie wspiera agresję rosyjską, umożliwiło Putinowi przygotowanie tej wojny. Przeprowadzane były także ataki z terytorium Białorusi - apelował wiceszef polskiego MSZ Paweł kwietniu Alaksandr Łukaszenka przekonywał, że Polacy masowo przyjeżdżają do Białorusi, aby móc kupić jedzenie, którego w Polsce brak. - Zobaczcie co dzieje się z sąsiednimi Litwą, Łotwą, Polakami, o Ukrainie już nie wspominam. Oni byli tacy zamożni, żyli w takim szczęśliwym świecie. U nas nic nie było, u nich wszystko. I gdzie są teraz? Stoją przy granicy i proszą, byśmy ich wpuścili na Białoruś. Żeby mogli przynajmniej kupić kaszę gryczaną. Mniejsza o grykę. Soli nie mają. Proszą nas o sól. I my jako szczodrzy ludzie otwieramy tę granicę - dni później ponownie nawiązał do rzekomego głodu w Polsce. - Otworzyliśmy granicę na katolicką Wielkanoc, by Polacy, Litwini i Łotysze przyjechali na groby. Ale oni nie wypuszczają z krajów swoich ludzi. Dlaczego? Bo ludzie jadą do nas i kupują sól. Wielki Zachód, a nie mają soli. I żeby potem nie mówili, że Białorusini żyją normalnie - tłumaczył
{"type":"film","id":105754,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Wojna-2002-105754/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Wojna 2009-04-24 02:04:19 Dziwię się, że tyle dobrych opinii ma film agitujący za nacjonalizmem rosyjskim. Rosyjski(za kadencji FSBowca Putina) film o Czeczenii to tak jakby Watykan nakręcił obiektywny film o Świadkach Jehowy albo kibice Legii ocenialiby kibiców ŁKS, czy też Żydzi nakręciliby film fabluarny ( bo w dokumentach ciężko jest skłamać) o Palestyńczykach przedstawiając ich w pozytywnym świetle. Takiego dziadostwa nie dawałbym w TVP1 co najwyżej w TVP Kultura jako ciekawostka ornitologiczna. DTH ocenił(a) ten film na: 7 ajron1960 Film nie jest obiektywny ale wcale taki być nie musi aby być dobrym. Idąc takim tokiem rozumowania wszystkie filmy amerykańskie traktujące o wojnie wietnamskiej czy afgańskiej są "dziadostwem, i agitacją nacjonalistyczną,,". Tak samo wszystkie filmy o II WŚ ukazujące Niemców jako tych złych są nieobiektywne a wiec do ukazuje wojnę w Czeczenii z perspektywy Rosjan a więc nie oczekiwałem gloryfikacji terorystów (czy tam bojowników, jak kto woli) czeczeńskich. Gdyby film nakręcili Czeczeni (sic!) obraz by był odwrotny - chcioaż tutaj też nie do końca, bo tak jak było przedstawione w filmie, Czeczeni też kręcą swoje filmy;/ ajron1960 Przyznam, że wspomnienia z tego filmu mam dosyć świeże i za nic nie mogę się tam doszukać rosyjskiego nacjonalizmu. Bo chyba nie chodzi ci o tych rosyjskich urzędników, którzy nie kiwnęli nawet palcem, żeby uwolnić więźniów, o dyplomatę, który sprzedaje kontakt do rzekomego pośrednika, a tak naprawdę chce okraść Johna, nie myśląc o uwięzionych, którzy stracą życie, o Iwana, który ostatecznie ląduje w więzieniu, o agentów FSB/KGB, którzy próbują ukraść pieniądze przeznaczone na okup, o Aleksandra Matrosława (jeśli dobrze pamiętam), który prowadzi nielegalny handel z Czeczenami...Wydaje mi się, że wręcz przeciwnie - konflikt rosyjsko-czeczeński został przedstawiony nad wyraz obiektywnie - bez wybielania którejkolwiek ze się to naprawdę bardzo dobrze. vonGrunewald Nacjonalizm rosyjski to właśnie uczciwy prosty Rosjanin w przeciwieństwie do tych skorumpowanych urzędników państwowych średniego szczebla ( oficerowie FSB - Putin, Iwanow, Ługowoj (zabójca Litwinienki są ponad tym).Okupacja Czeczeni, mordy, tortury, historyczne usytuowanie - tego w filmie nie ma, jest Rambo- Sieroża prawy Rusek zniszczony przez dopełnienia polecam "Bękarty wojny" Tarantino i niepowstały film produkcji niemieckiej o totalnym zwycięstwie Krzyżaków nad wojskami polskimi pod Grundaldem. Niech żyje fałsz, ale pięknie podany dla CIEMNIAKÓW. ajron1960 Nie masz racji!Wszak są w filmie sceny,gdzie ten Rosjanin morduje-bez mrugnięcia okiem! I tłumaczy-że .."jeśli on nie zabije-zabiją jego"..A w necie są -uważane za najmocniejsze -materiały video-gdzie Czeczeni powiązanym Rosjanom-młodziutkim chłopcom,którym ktoś kazał iść na wojnę-Czeczeni podżynają gardła-tak,jak w pierwszych scenach filmu!Nie wydaje mi się,by Czeczeni byli.."bandytami"-jak określił to Rosjanin..Oni..walczą z okupantem-swoimi,wielowiekowymi metodami-i bez skrupułów! Po co Rosjanie się tam pchali? dobbiacco_attersee A po co jankesi pchają się do Iraku czy Afganistanu? Jak nie wiadomo o co chodzi chodzi o kasę. Na wojnie państwo zarabia dużą kapustę. Dlatego amerykanie raz na kilkanaście lat brali udział w wojnach. Wietnam. Operacja pustynna burza. Irak. KASA KASA KASA. Sprite_87 Racja.. Jak sa rzezie na świecie tam gdzie nie ma USA interesu to maja to gdzieś...Chociazby w europie.. Jugosławia..całkiem nie dawno, nie do pomyslenia co tam się działo i gdzie był "strażnik świata" ??? Natomiast tam gdzie jest ropa to "śtrażnik" interweniuje zakrywając się walką z terroryzmem i innymi pierdołami...bo przeciez nie powiedzą że o kase chodzi... Najgorsze jest to...że nasz kraj (przywódcy) im w dupę po palcu wchodzi....wstyd...i pośmiewisko...nic więcej :(
filmy o wojnie w czeczeni